Skip to content Skip to footer

April, dressed in all his trim, Hath put a spirit of youth in everything.

William Shakespeare, Sonnet XCVIII

Wystarczyło kilka ciepłych, słonecznych dni i z godziny na godzinę poszycie w parku, niczym impresjonistyczny obraz, wypełnia się plamami intensywnych kolorów.  Na setkach pojedynczych łodyżek zakwita delikatna złoć żółta,

 

_DSC7060

wśród błyszczących, o sercowatym kształcie liści ziarnopłonu pojawiają się jego pierwsze kwiaty o odcieniu żółci kadmowej,

_DSC7063

a w cieplejszych, osłoniętych od wiatru miejscach otwierają się śnieżnobiałe kępy zawilców.

Tę biało-żółtą paletę barw uzupełnia jasny fiolet filigranowej kokoryczy i znacznie ciemniejszy dzikich fiołków.

_DSC7058

 

_DSC7083

Wkrótce dołączy do nich piżmaczek wiosenny o nietypowym pistacjowym kolorze, drobniutki i trudny do zauważenia, bo niewiele wyższy od kwitnącego mchu.  Również i krzewy parkowe powoli zrzucają swój zimowy, brunatny kolor i stroją się w różne odcienie zieleni.  Setki gałązek sorbarii pokryły się już drabinkami liści o wyrazistych rudych końcówkach,

Sorbaria jarzębolistna

a czerwone pędy derenia białego kontrastują z soczyście zielonymi pączkami.  Nabrzmiewają lepkie, jakby pokryte miodową glazurą pąki kasztanowców i lada moment zaczną pękać, uwalniając pomarszczoną zieleń liści.  A w kolejce do odsłony różnych odcieni bieli ustawiają się mirabelki, tarniny i czeremchy.

What's your reaction?
0Cool0Bad0Happy0Sad

Dodaj komentarz